niedziela, 8 lipca 2012

wakacje...

Życie jest sztuką rozstań i powrotów - nie pamiętam kto to powiedział, ale zawsze na początku wakacji wracają do mnie te słowa.
Najpierw zakończenie nauki - mimo całej radości,10 miesięcznego czekania, czuje się smutek, coś się skończyło i nigdy nie wrócimy do tych chwil, jedynie we wspomnieniach, które są jedynym wehikułem czasu jakim dysponujemy.....

Moje dziewczynki zakończyły kolejne etapy nauki, bardzo się zżyły ze swoimi klasami, nauczycielami, polało się trochę łez.... Chciały na pożegnanie podarować moje Aniołki, w związku z tym w Lawendowej Werandzie powstało trochę skrzydlatych istot.
Jak szybko powstały ,to jeszcze szybciej znikły....

Dobrze, że zdążyłam schwytać je na fotografiach...




SŁONECZNYCH WAKACJI ! 

Brak komentarzy: