piątek, 20 lipca 2012

miłego weekendu :)

Jutro wyjeżdżam poza miasto, bardzo dawno juz nie byłam w moich rodzinnych stronach, mam jeszcze ciągle nadzieję, że kiedyś tam będzie
Lawendowa Weranda. .. Jak odchowam dzieci, a one się usamodzielnią... jak przejdę na emeryturę... jak....tyle tych powodów, ech.
Troche szyję, więcej planuję ;), ostatnio pokazałam jednego z aniołków (ten na zdjęciach poniżej) w zaprzyjaźnionej kwiaciarni i Pani jest zainteresowana przyjęciem ich w komis....
Trochę nie lubię się z nimi rozstawać, na prezenty też trudno, ale to co innego.....
daję je osobom, które w jakimś sensie są dla mnie szczególne....jeszcze to przemyślę,
może kilka , tak na próbę i dokładnie je obfotografuję, i wkleję tu zdjęcia :)




 




                                     Udanego weekendu !

Brak komentarzy: